Były mistrz dwóch dywizji UFC nie zamierza tanio sprzedać swojego powrotu do oktagonu. Irlandczyk publicznie przedstawił swoje oczekiwania finansowe związane z potencjalnym występem na historycznej gali w Białym Domu.

Conor McGregor (22-6) otwarcie wyraził swoje zainteresowanie udziałem w planowanej przez UFC gali w Białym Domu, ale jednocześnie postawił konkretne warunki finansowe. Irlandczyk za pośrednictwem mediów społecznościowych przedstawił swoje oczekiwania dotyczące wynagrodzenia.

„100 milionów dolarów za walkę w Białym Domu wraz ze 100 'Złotymi Wizami’ USA dla mnie, mojej rodziny i przyjaciół” – napisał McGregor na Twitterze. „Z niecierpliwością czekam na możliwość ponownego zapewnienia rozrywki światu walki. To przyjemność, której nigdy nie traktuję jako pewnik.”

Gala UFC w Białym Domu ma odbyć się około 4 lipca 2026 roku, aby uczcić 250. rocznicę Dnia Niepodległości Stanów Zjednoczonych. Wydarzenie jest wspólną inicjatywą prezydenta Donalda Trumpa i szefa UFC Dany White’a.

Chociaż żaden zawodnik nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, kilka dużych nazwisk wyraziło zainteresowanie udziałem w tym historycznym wydarzeniu. Oprócz McGregora, chęć walki zgłosili również niedawno emerytowany (a następnie powracający z emerytury) Jon Jones oraz niepokonany mistrz UFC wagi średniej Khamzat Chimaev.

McGregor, który nie walczył od czasu złamania nogi w pojedynku z Dustinem Poirierem w lipcu 2021 roku, nie ukrywa swojego entuzjazmu związanego z potencjalnym powrotem do oktagonu.

„Podwójny mistrz powraca” – napisał 37-letni zawodnik. „Nieco ponad osiem miesięcy do UFC w Białym Domu. Nie mogę się doczekać, aż zobaczę, jak moje ciało nabiera formy. Jak udoskonalam dobór ciosów. Jak maluję moje arcydzieło.”

„Nagromadziło się we mnie tyle agresji, którą muszę uwolnić” – dodał później. „Będę uderzał mocniej i bardziej jadowicie niż kiedykolwiek wcześniej. W moich ostatnich przygotowaniach uderzałem niewiarygodnie mocniej i cieszę się na myśl o tym, że znów zrobię to na żywo. Moje ciosy świszczą w powietrzu jak rakiety! To dlatego i w ten sposób utrzymuję każdy finansowy rekord w całej historii walk.”

McGregor wydaje się również potwierdzać swoje zainteresowanie walką w formule boksu na gołe pięści, nawiązując do sugestii prezydenta BKFC Davida Feldmana, że mogłoby to być kolejnym krokiem dla „Notorious” po powrocie do UFC.

„W 100 procentach będę walczył na gołe pięści” – napisał Irlandczyk.

W czasie swojej przerwy od startów, nazwisko McGregora pozostawało w nagłówkach, choć często z niewłaściwych powodów. W listopadzie ubiegłego roku został uznany za winnego napaści seksualnej w procesie cywilnym dotyczącym sprawy z 2018 roku w rodzinnym Dublinie. Obecnie zmaga się również z innym pozwem, w którym jest oskarżony o napaść seksualną na kobietę podczas meczu Miami Heat w 2023 roku.