Były mistrz UFC w dwóch kategoriach wagowych, Conor McGregor, przyznał się do winy w sprawie uderzenia starszego mężczyzny w kwietniu tego roku i został ukarany przez sąd grzywną. Groziło mu nawet pół roku więzienia.

Na początku kwietnia tego roku w jednym z dublińskich barów doszło do incydentu z udziałem Conora McGregora, który uderzył przypadkowego starszego mężczyznę za to, że ten odmówił skosztowania jego whiskey.  Ofiara, Desmond Keogh, złożyła doniesienie na policję i sprawa trafiła do sądu.

Zobacz także: McGregor uderzył starszego mężczyznę w barze [WIDEO]

Wezwany do sądu McGregor przyznał się do winy i złożył oficjalne przeprosiny pod adresem zaatakowanego mężczyzny, który te przeprosiny przyjął. Podczas rozprawy ponownie odtworzono nagranie z kamer monitoringu, na którym widać przebieg całej sytuacji. Pokrzywdzony zrezygnował z możliwości wygłoszenia komentarza.

Sędzina prowadząca sprawę, Treasa Kelly, uznała McGregora za winnego dopuszczenia się ataku na mężczyznę i ukarała go grzywną w wysokości 1000 euro. Co ciekawe, groziło mu nawet pół roku więzienia, ale sąd zdecydował o nadzwyczajnym zmniejszeniu wymiaru kary wobec postawy zawodnika, który przeprosił pokrzywdzonego oraz przyznał się do winy.

McGregor ma miesiąc na uregulowanie grzywny.

źródło: Fightbook