W corocznym podsumowaniu zarobków sportowców magazyn Forbes uwzględnił dokonania byłego mistrza UFC, Conora McGregora i umieścił go na bardzo wysokiej, czwartej pozycji.
Szalonego Irlandczyka wyprzedziło tylko dwóch piłkarzy oraz … Floyd Mayweather Jr., który na szczyt zestawienia wspiął się dzięki przychodom z sierpniowej walki bokserskiej właśnie z McGregorem.
Pierwsza dziesiątka listy Forbesa przedstawia się następująco*:
1. Floyd Mayweather Jr. (boks) 285 (275+10)
2. Lionel Messi (piłka nożna) 111 (84+27)
3. Cristiano Ronaldo (piłka nożna) 108 (61+47)
4. Conor McGregor ( MMA/boks) 99 (85+14)
5. Neymar (piłka nożna) 90 (73+17)
6. LeBron James (koszykówka) 85.5 (33.5+52)
7. Roger Federer (tenis ziemny) 77.2 (12.2+65)
8. Stephen Curry (koszykówka) 76.9 (34.9 +42)
9. Matt Ryan (futbol amerykański) 67.3 (62.3+5)
10. Matthew Stafford (futbol amerykański) 59.5 (57.5+2)
*zarobki podano w milionach dolarów, z uwzględnieniem wypłat i wpływów z reklam
McGregor zaliczył ogromny skok w porównaniu do pozycji, jaką zajmował w rankingu Forbesa za 2016 rok: awansował z 24 pozycji. Były mistrz UFC jest jedynym zawodnikiem mieszanych sztuk walki, jaki został na liście magazynu uwzględniony.
Pełny ranking znajdziecie TUTAJ.
Zobacz także: Dana White szacuje szanse na występ Floyda Mayweathera Jr. w UFC
źródło: forbes.com