Prezes UFC, Dana White uważa, że jeden z największych gwiazdorów organizacji, Conor McGregor powinien poczekać na następną walkę i zmierzyć się dopiero ze zwycięzcą starcia Khabib Nurmagomedov vs. Justin Gaethje.
Justin Gaethje walczył stosunkowo niedawno, bo na gali UFC 249, z Tony’m Fergusonem. „Highlight” zwyciężył w piątej rundzie przez TKO i został nowym tymczasowym mistrzem kategorii lekkiej. Wygrana ta zagwarantowała mu, iż kolejne starcie stoczy o pełnoprawny pas, z niepokonanym dotychczas Khabibem Nurmagomedovem.
Niekwestionowana gwiazda amerykańskiego giganta, Conor McGregor ostatni raz widziany był w oktagonie w styczniu tego roku. Na UFC 246 rozgromił Donalda Cerrone, wygrywając zaledwie po 20 sekundach od rozpoczęcia pojedynku. Dana White uważa, iż Irlandczyk nie powinien w najbliższym czasie podejmować żadnej walki i poczekać na zwycięzcę starcia Nurmagomedov vs. Gaethje.
Wydaje mi się, że to jest najlepsze dla niego. Nie mówię, iż tak będzie, ale według mnie powinien zobaczyć, jak rozstrzygnie się sprawa w pojedynku Khabib vs. Justin i zawalczyć ze zwycięzcą. To by było dla niego najrozsądniejsze. Ale z nim nigdy nie wiadomo – może chce się bić wcześniej, a jeśli tak jest, coś dla niego wymyślimy.
Pomijając to, ile „Notorious” wcześniej osiągnął w Ultimate Fighting Championship, obecnie znajduje się na 4 miejscu w rankingu kategorii lekkiej. Myślicie, że zasługuje na walkę mistrzowską?
Zobacz także: Covington reaguje na ostatnią przegraną Woodleya: „Jest skończony”
Źródło: BJPENN.com