Czy Robert Ruchała odpowie na wyzwanie Martina Lewandowskiego i prześle mu swój kontrakt z UFC aby udowodnić, ile będzie zarabiać u nowego pracodawcy? Były tymczasowy mistrz KSW w rozmowie z nami komentuje medialne przepychanki i uchyla rąbka tajemnicy w sprawie zamieszania wokół jego zarobków w największej organizacji MMA na świecie.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Martin Lewandowski, sternik KSW, w niedawnym wywiadzie dla Andrzeja Kostyry, odniósł się do doniesień o tym, jakoby Robert Ruchała miał inkasować w UFC dwukrotnie więcej niż w KSW. Lewandowski wyraził powątpiewanie w te rewelacje, mówiąc:
Popłynął, mam wrażenie, że popłynął. Oczywiście, jeśli przedstawi zapis kontraktu, oficjalnie i publicznie przeproszę go za moją niewiedzę. Więc jeśli tak jest, Robercie, to pokaż.
Te słowa wywołały spore poruszenie w środowisku MMA. Robert Ruchała został przez nas poproszony o komentarz do słów byłego pracodawcy.
Nie chcę się nawet na ten temat wypowiadać, zachowuję to dla siebie.
przyznał szybko.
Mogę tylko powiedzieć, że Asia naprawdę zrobiła mega robotę z kontraktem. To, że w ogóle podpisaliśmy się we dwóch z Kubą [Wikłaczem], ogarnęła dwa kontrakty. Mogę to tak tylko skomentować, że naprawdę zrobiła mega robotę. Myślę, że w końcu ludzie uwierzyli, że to jest dobra menedżerka, bo zawsze tam gdzieś pisali, że nic z tego nie będzie w ogóle. A udowodniła to i jeszcze udowodniła to tym, że już jestem podpisany na Paryż i będę miał walkę, i w sumie nie musieliśmy długo czekać. Uważam, że tutaj robota menedżerska jest naprawdę na najwyższym poziomie.
skomentował Ruchała.
Warto przypomnieć, że Robert Ruchała, wraz z Jakubem Wikłaczem, w jednym z wcześniejszych wywiadów zdradzili, że ich podstawowe wynagrodzenie w UFC jest wyższe niż to, które otrzymywali w KSW. Na pytanie, czy podstawa jest większa niż w polskiej organizacji, obaj zawodnicy odpowiedzieli twierdząco.
Debiut Roberta Ruchały w UFC zbliża się nieubłaganie. Już 6 września na gali w Paryżu, były tymczasowy mistrz KSW stanie naprzeciw doświadczonego Francuza, Williama „The Jaguar” Gomisa (14-3). Czy młody Polak udowodni swoją wartość w oktagonie największej organizacji MMA na świecie?