Choć przed pojedynkiem wystąpił pewien zgrzyt, nie został po nim żaden ślad. Karolina Kowalkiewicz nie ma swojej rywalce tego za złe, rozumiejąc specyfikę tego zawodu.
Za nami UFC Vegas 56, gdzie w jednym z pojedynków, Karolina Kowalkiewicz (13-7) po raz drugi w swojej karierze zmierzyła się z Felice Herrig (14-10). I tym razem Polka okazała się lepsza, poddając przeciwniczkę w drugiej odsłonie konfrontacji.
Zobacz także: UFC Vegas 56: Karolina Kowalkiewicz udusiła Herrig! [WIDEO]
Przed samym bojem, szeroko komentowana była sytuacja, do której doszło podczas spotkania twarzą w twarz zawodniczek. Polka wyciągnęła rękę do rywalki, jednakże ta kompletnie ją zignorowała. Mimo wszystko, Kowalkiewicz nie zamierza chować urazy.
Bardzo lubię Felice. Wiem, że wszyscy są na nią źli, bo nie podała mi ręki, ale to część tej gry. Życzę jej jak najlepiej, jest świetna i bardzo ją szanuję.
powiedziała była pretendentka do tytułu w rozmowie z mediami.
To jednak nie wszystko. W sieci pojawiło się również nagranie, ukazujące spotkanie zawodniczek tuż po walce. I tu nie brak było jakiegokolwiek szacunku z dwóch stron.
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: YouTube/MMA Junkie, Instagram/UFC Europe