Dricus Du Plessis pokonał Roberta Whittakera przed czasem. Po lipcowej wiktorii dostał szansę walki o pas i skrzętnie ją wykorzystał.
„Reaper” na UFC 298 podejmie Paulo Costę. Brazylijczyk jest notowany na szóstym miejscu klasyfikacji zawodników kategorii średniej.
Były mistrz mimo przegranej ani myśli stawiać Afrykanera wyżej niż siebie:
Dricus jest głodny zwycięstwa. Widzieliście to w ostatniej walce. Zlekceważyłem go pod tym względem. Nadal uważam, że pokonałbym go w 9 na 10 pojedynków. Dalej uważam, że jestem lepszy od niego. Mam lepsze umiejętności niż on. Z drugiej strony, wielki gości głodny sukcesu i gotowy zostawić wszystko w klatce? Trzeba się z tym liczyć, czego nie zrobiłem w ostatnim występie.
stwierdził.
Zobacz również: Du Plessis euforycznie powitany po powrocie z pasem UFC [WIDEO]
Whittaker był dużym faworytem przed starciem z Du Plessisem. Latami wypracował swoją pozycję sportową. Wygrywał m. in. z Yoelem Romero, Kelvinem Gastelumem czy Marvinem Vettorim. Od 2014 jedynie Israel Adesanya stopował jego oktagonowe ambicje.
źródło: youtube / TheMacLife | fot. Getty Images
