Damian Stasiak po trzech porażkach z rzędu został zwolniony z największej organizacji MMA na świecie, informację tę przekazał sam zainteresowany podczas studia w Polsat Sport Extra.
Na pytanie Mateusza Borka o dalsze plany startowe łodzianin odpowiedział:
Po ostatniej walce poczułem lekką niechęć do walki, lecz wróciłem już na matę. Następny pojedynek planuję na przełomie nowego roku, ale już nie w organizacji UFC. Szukamy czegoś w Polsce.
Stasiak stoczył dla organizacji UFC sześc walk z których dwukrotnie wychodził zwycięsko, ostatnim jego występem był pojedynek z Pingyuan’em Liu na gali UFC w Hamburgu. Póki co nie wiem gdzie „Webster” będzie kontynuował swoją karierę, menadżer zawodnika – Paweł Kowalik zapowiedział występy w Polsce.