Dana White podczas konferencji po UFC 240 przyznał, że Colby Covington (14-1) otrzyma walkę z Kamaru Usmanem (15-1) pod warunkiem, że podczas sobotniej gali UFC on ESPN 5 pokona Robbie’ego Lawlera (28-13).
White i Covington nie przepadają zbytnio za sobą. Organizacja UFC pozbawiła „Chaosa” tymczasowego tytułu na początku tego roku. Tym razem jednak Dana White przyznał, że zwycięstwo z Lawlerem zagwarantuje Covingtonowi walkę o pas.
Covington jest następny w kolejce. Trochę się pospieszył i wziął walkę z Lawlerem, ale dostanie walkę o tytuł.
Wśród kandydatów do walki o pas są jeszcze Jorge Masvidal i Leon Edwards. Jeśli Covington odprawi Lawlera i dostanie walkę o pas, to wyżej wymieniona dwójka zapewne spotka się w oktagonie w pojedynku wyłaniającym następnego pretendenta. Dana White uważa, że walka Masvidal vs Edwards jest bardzo interesująca.
Tak, to zdecydowanie dobra walka. Pytanie tylko, gdzie miałaby się odbyć i jak dużo ochrony potrzebujemy? Podział w kategorii półśredniej jest teraz szalony, talent połączony z niewiarygodnymi walkami.
Covington zmierzy się z Lawlerem już w najbliższą sobotę podczas gali w New Jersey.