Pisaliśmy już o gwieździe światowego BJJ, Mackenzie Dern, jako potencjalnej kandydatce na dobrą zawodniczkę MMA. Mackenzie nie umknęła również uwadze organizacji UFC.
Prezydent UFC, Dana White, powiedział w rozmowie z TMZ Sports:
Tak, obserwowaliśmy ją. Ona jest takim małym twardzielem.
Mackenzie spróbowała już sił w MMA i to z powodzeniem. Jak dotąd stoczyła trzy pojedynki, wszystkie zwycięskie. Ostatnia jej walka odbyła się 10 marca na LFA. Zwyciężyła wówczas jednogłośną decyzją sędziów nad Katherine Roy, po raz pierwszy korzystając głównie z umiejętności stójkowych. Światek MMA pamięta ją jednak przede wszystkim z powodu niesamowitego poddania (kombinacja: omoplata i duszenie), którego ofiarą padła Montana Stewart na gali egacy FC 61. Przypominamy, jak to wyglądało:
https://www.youtube.com/watch?v=rUykBkD0QR0
A jednak Dana White jest ostrożny z ogłaszaniem Mackcenzie Dern następną gwiazdą MMA:
Nigdy nie wiadomo jak dobry będzie ktoś, aż do chwili gdy znajdzie się tutaj i zacznie walczyć z najlepszymi na świecie. Oczywiście, ona ma w sobie wielki potencjał. A czy będzie następną Rondą? Tego nie wiem.
Póki co Mackenzie musi popracować nad robieniem wagi, gdyż dwukrotnie dotąd nie osiągnęła wymaganego limitu przed pojedynkami, co w UFC po prostu nie przejdzie.
źródło: sherdog.com