Francis Ngannou (16-3) prawdopodobnie będzie kolejnym rywalem Stipe Miocicia (20-3) w starciu o pas mistrzowski. Jednak ten pojedynek na pewno nie odbędzie się w tym roku.
Dana White w wywiadzie dla tmz.com zdradził, że starcie to odbędzie się prawdopodobnie w marcu 2021 roku.
Ten pojedynek nie odbędzie aż do marca i to wtedy może się wydarzyć. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
powiedział Dana White.
Do pierwszego starcia pomiędzy tymi zawodnikami doszło w 2018 roku na UFC 220, gdzie na punkty zwyciężył Amerykanin.
Francis Ngannou wszystkie swoje walki kończył przed czasem co pokazuje, że nie lubi zostawiać decyzji w rękach sędziów punktowych. Aktualnie jest na fali czterech wygranych z rzędu. W ostatnim boju na UFC 249, w zaledwie 20 sekund znokautował Jairzinho Rozenstruika (11-1).
Stipe Miocic po raz pierwszy sięgnął po tytuł UFC w wadze ciężkiej na UFC 198, gdzie pokonał przez TKO Fabricio Werduma (24-9-1). Stracił go na UFC 226: przegrał wtedy w pierwszej rundzie przez KO z Danielem Cormierem (22-3). Do ich rewanżu doszło na UFC 241. Tym razem przez TKO zwyciężył Miocic. Ich trzecia walka odbyła się w tym roku podczas UFC 251, gdzie po raz kolejny zwyciężył reprezentant klubu Strong Style Fight Team.
Zobacz także: Trener Khabiba Nurmagomedova komentuje jego przejście na emeryturę
źródło: tmz.com, mmajunkie.com
