Po nieudanym debiucie w klatce Cage Warriors, Daniel Skibiński po raz kolejny zamelduje się tam przy okazji 141. edycji. Nie bierze jednak łatwego wyzwania, bowiem jego rywalem będzie doświadczony Jim Wallhead. Walkę zakontraktowano w limicie dywizji półśredniej.
Daniel Skibiński (18-7) od dawna powtarza, iż jego celem jest dojście do najlepszej, światowej ligi – UFC. Z tego względu, nie wiązał się z naszymi, rodzimymi organizacjami, tylko szukał platformy, która umożliwiałaby mu przejście do amerykańskiego giganta. Od jakiegoś czasu związany jest z Cage Warriors. Swój ostatni pojedynek stoczył tam w kwietniu, mierząc się z Justinem Burlinsonem (7-1). Finalnie musiał jednak uznać wyższość oponenta, zostając poddanym w drugiej odsłonie.
Zobacz także: Cage Warriors 135 – wyniki gali. Skibiński poddany.
Do klatki powróci już 22 lipca. Jak czytamy w mediach społecznościowych organizacji, jego konfrontacja z Jimem Wallheadem (31-11) została dopisana do karty walk gali z numerem 141.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wallhead ma za sobą występy w Bellatorze, czy UFC. Polscy fani mogą kojarzyć go także z KSW, gdzie na 32. edycji podjął i ostatecznie rozbił Rafała Moksa (11-8). Aktualnie znajduje się na fali dwóch wygranych, jednakże trzeba zaznaczyć, iż po raz ostatni występował w 2019 roku.
Źródło: Twitter/Cage Warriors