Waldo Cortes-Acosta przeżył dramatyczny moment z palcem w oku, by następnie brutalnie znokautować Ante Deliję w co-main evencie gali UFC Vegas 110. Pojedynek, który trwał niespełna cztery minuty, dostarczył więcej emocji niż niejedna walka na pełnym dystansie.

Sobotnie starcie w UFC APEX w Las Vegas między Waldo Cortesem-Acostą a Ante Deliją – trenującym na co dzień z Tomem Aspinallem – przeszło do historii jako jeden z najbardziej nieoczekiwanych zwrotów akcji w oktagonie.

Najpierw to Delija wydawał się być na prostej drodze do zwycięstwa. Po trzech i pół minuty pierwszej rundy Chorwat zaatakował serią ciosów, po których Cortes-Acosta padł na matę. Delija zaczął już celebrować zwycięstwo, gdy sędzia Mark Smith przerwał akcję.

Okazało się, że w trakcie ofensywy Chorwat wbił palec głęboko w oko rywala, co nie zostało natychmiast zauważone przez arbitra. Dopiero po analizie powtórek sędziowie zdecydowali o wznowieniu walki, gdy „Salsa Boy” dojdzie do siebie.

„Czułem, jak palec wchodzi głęboko w moje oko” – wyjaśnił później Cortes-Acosta. „Sędzia powiedział stop, więc się zatrzymałem. Zdecydowałem się kontynuować, choć widziałem tylko na 20 procent.”

Po wznowieniu akcji wściekły Cortes-Acosta potrzebował zaledwie kilku sekund, by kompletnie odwrócić losy pojedynku. Perfekcyjnie wyczekał moment i wyprowadził potężny prawy kontrujący, który posłał Deliję na deski. Kilka dodatkowych ciosów w parterze zmusiło sędziego do interwencji i oficjalnego zakończenia walki na 3:59 pierwszej rundy.

Dla Cortesa-Acosty to powrót na zwycięską ścieżkę po porażce z Sergeiem Pavlovichem. Zajmujący szóste miejsce w rankingu wagi ciężkiej zawodnik nie ukrywał po walce swoich mistrzowskich ambicji: „Aspinall, idę po ciebie, będę gotowy. Chcę zostać mistrzem świata.”

Dla Deliji to pierwsza porażka w UFC po udanym debiucie, w którym znokautował Marcina Tyburę. Ironią losu jest fakt, że niedawno jego kolega treningowy Tom Aspinall również stracił szansę na zwycięstwo z powodu przypadkowego włożenia palca w oko przeciwnika podczas obrony tytułu na UFC 321.