Były pretendent do tytułu mistrzowskiego w wadze półciężkiej Dominick Reyes doznał kontuzji i wypada z planowanej walki z Jirim Prochazką.

Dominick Reyes (12-2) miał się zmierzyć z Jirim Prochazką (27-3), byłym mistrzem wagi półciężkiej organizacji RIZIN, 28 lutego w Las Vegas. Jak donosi MMAFighting, niestety w tym terminie nie dojdzie do tej walki, ponieważ „Devastator” doznał kontuzji i musiał się wycofać.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Jak twierdzi UFC, walka pomiędzy Reyesem a Prochazką odbędzie się w późniejszym terminie, którego jeszcze nie znamy.

Dominick Reyes swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 253, gdzie w walce o mistrzowski pas kategorii półciężkiej zmierzył się z Janem Błachowiczem (27-8). Jak wszyscy doskonale pamiętamy, Polak znokautował „Devastatora” w drugiej rundzie.

Natomiast Jiri Prochazka ostatni raz walczył w lipcu, kiedy to na gali UFC 251 zadebiutował w oktagonie UFC, wygrywając przez nokaut w drugiej rundzie z byłym pretendentem do tytułu mistrzowskiego Volkanem Oezdemirem (17-5).

Niedługo powinniśmy otrzymać informacje na temat nowego terminu pojedynku.

Zobacz także: Alistair Overeem zdradził, kto jego zdaniem zwycięży w walce Miocic vs. Ngannou 2

źródło: bjpenn.com