Weteran mieszanych sztuk walki, który dla UFC walczy już 9 lat – Donald Cerrone przyznał, że chce zostać pierwszym zawodnikiem, który wystąpi w oktagonie aż 3 razy podczas jednego tygodnia.
Za niedługo, bo już 9 maja będziemy mogli zobaczyć Donalda Cerrone ponownie w klatce. „Cowboy” otrzymał szansę rewanżowego pojedynku z Anthony’m Pettisem, dlatego z pewnością postara się ją wykorzystać. Biorąc pod uwagę zaciętość oraz styl walki jaki obaj sportowcy prezentują, na pewno możemy spodziewać się morderczego boju.
Popularny kowboj w rozmowie z Brettem Okamoto, której fragment został opublikowany na oficjalnym profilu ESPN MMA, powiedział, iż chciałby zostać pierwszym zawodnikiem, który wystąpi 3 razy w ciągu jednego tygodnia.
Cowboy gonna Cowboy 🤠
(via @bokamotoESPN) pic.twitter.com/PaIdkFnU2V
— ESPN MMA (@espnmma) April 30, 2020
„Zamierzam wyjść do tego pojedynku, wygrać go i powiedzieć 'Hej Dana, masz kogoś ustawionego na środę? Bo ja pozostanę tu w moim kamperze.’ Chcę zostać pierwszym zawodnikiem, który zawalczy 3 razy w ciągu tygodnia.”
Oczywiście sama chęć stoczenia tylu pojedynków nie jest wystarczająca. Najważniejsza może okazać się kondycja organizmu, który jak wiadomo podczas walki jest maksymalnie eksploatowany. Kowboj wykazuje jednak bardzo silną mentalność. Niezależnie od czasu danego mu w celu odpowiedniego przygotowania, przeważnie stara się przystępować do wszystkich zaproponowanych mu starć. Z tego powodu zmęczenie fizyczne może okazać się niewystarczającą barierą dla Amerykanina, który chce osiągnąć coś pozornie awykonalnego.
Zobacz także: Cerrone o walce z McGregorem: „Do walki wyszedł Donald, nie było kowboja”
Źródło: Twitter