Donald Cerrone i Robbie Lawler pierwotnie mieli zmierzyć się na gali UFC 205 w Nowym Jorku. Niestety, wówczas były mistrz wagi półśredniej musiał wycofać się z pojedynku z powodu kontuzji. Starcie ponownie zabukowano na galę UFC 213, jednak tym razem pojedynek został odwołany z powodu kontuzji Donalda Cerrone.
Od gali UFC 205 Robbie Lawler nie stoczył ani jednego pojedynku. Borykał się również z przenosinami do innego klubu, rezygnując z usług trenerów z American Top Team.
Donald Cerrone, jak zwykle, nie pozostawał zbyt długo nieaktywny, odprawiając na gali UFC 206 po dość dramatycznym pojedynku mocnego Matta Browna, a następnie przegrywając z Jorge Masvidalem na gali UFC on Fox 23.
„Cowboy” na swoim instagramie postanowił wytłumaczyć, dlaczego musiał wycofać się z pojedynku z Lawlerem:
Chcę aby wszyscy wiedzieli, że nie była to kontuzja. To bardzo groźna infekcja w mojej krwi. 7 dni kroplówek i będę mógł wrócić.
źródło: instagram