Czy Daniel Cormier uratuje galę UFC 230? Zgodnie z doniesieniami Bretta Okamoto, rozważany jest pojedynek aktualnego podwójnego mistrza z Derrickiem Lewisem. Walka miałaby być main eventem pechowej nowojorskiej gali, na którą UFC kompletnie nie ma recepty…
UFC pracuje nad ciekawym i mocno zaskakującym zestawieniem. Jeśli uda się wszystko dopiąć, to w main evencie UFC 230, 3 listopada w Nowym Jorku, zobaczymy Daniela Cormiera w pierwszej obronie pasa wagi ciężkiej. Jego rywalem będzie Derrick Lewis, który w miniony weekend znokautował Alexandra Volkova na gali w Las Vegas.
Per sources, UFC has opened talks around a Daniel Cormier vs. Derrick Lewis heavyweight title fight to headline UFC 230 on Nov. 3 in New York. This would be coming, obviously, off of Lewis’s come-from-behind win on Saturday at UFC 229. Not a done deal, but it’s being explored.
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) 9 października 2018
Jak pisze Okamoto, nic jeszcze nie zostało postanowione, ale toczą się poważne rozmowy o takim starciu. Walka DC w dywizji ciężkiej otwiera drogę do usankcjonowania decyzji UFC o ewentualnym odebraniu mu drugiego z posiadanych przez niego tytułów, w wadzie półciężkiej. To z kolei pozwoliłoby na zestawienie Jona Jonesa z Alexandrem Gustafssonem w boju o ten pas na grudniowej gali UFC 232.
Zobacz także: Jon Jones potwierdza: walka z Gustafssonem na UFC 232 o pas wagi półciężkiej
źródło: Twitter
