Wraz z odejściem Demetriousa Johnsona (27-3-1) dywizja musza straciła kluczowego zawodnika. Wygląda na to, że brak byłego mistrza z rekordem obron pasa mistrzowskiego pokierował UFC do zakończenia jej żywota.
Jak donosi portal Combate.com, twór zarządzany przez Dane White’a zamknie męską kategorię do 125 funtów. Jednocześnie z informacji podanych przez FloCombat, dowiadujemy się, że niektórzy zawodnicy zostaną zwolnieni bez możliwości spróbowania się w innej wadze.
BREAKING: We’re hearing the #UFC men’s flyweight division is 100% being dissolved, likely done by the end of 2018.
THE KICKER: Not all flyweights are being asked to move up to bantamweight. They’re just getting cut. Unreal.
We’ll update you as we receive more info.
— FloCombat (@FloCombat) 7 November 2018
Aktualizacja:
Pierwszym, który się pożegnał z UFC, jest Jose Torres (8-1):
Im the 1st to be let go. I didnt get to finish my UFC contract with 2 fights left because they are cutting most of my division n not giving some of us a chance to bump up n prove ourselves like myself. So now it’s time to move on to bigger and better things. Good luck small guys! pic.twitter.com/lUMijsRoDm
— Jose Shorty Torres (@ShortyTorres125) 7 listopada 2018
Walką dającą wyraz całemu przedsięwzięciu ma być starcie aktualnego czempiona w wyższym limicie – TJa Dillashawa (15-3) z pogromcą „Mighty Mouse’a” – Henrym Cejudo (13-2).
Mistrz wagi koguciej jest na fali czterech wygranych. Podczas UFC 217 zanotował fenomenalną detronizację ówczesnego posiadacza trofeum – Cody’ego Garbrandta (11-2), a na UFC 227 powtórzył swój wyczyn, ponownie nokautując „No Love’a” i udanie obronił swój pas.
„The Messenger” zdobył tytuł w sierpniu tego roku i nie tracąc czasu, zaraz po walce rzucił rękawice TJowi Dillashawowi. Wcześniej pokonywał kolejno Wilsona Reisa (22-9) i Sergio Pettisa (17-4).
Następnym pojedynkiem, który UFC miałoby doprowadzić do skutku jest bój powracającego po dłuższej przerwie Dominicka Cruza (22-2) z Johnem Linekerem (31-8).
„The Dominator” ostatni raz był widziany w akcji na gali UFC 207, gdzie stracił pas mistrzowski na rzecz Cody’ego Garbrandta. Do tamtego momentu był niepokonany od 8 lat.
„Hands of Stone” w maju tego roku znokautował Briana Kellehera (19-9), a wcześniej wypunktował Marlona Verę (11-5).
Powyższe walki odbędą się 26 stycznia podczas UFC 233 w Anaheim.
Jeśli nieoficjalne zestawienia się potwierdzą, to karta będzie wyglądać tak:
135 lbs: TJ Dillashaw vs. Henry Cejudo
170 lbs: Ben Askren vs. Robbie Lawler
135 lbs: Dominick Cruz vs. John Lineker
155 lbs: Islam Makhachev vs. Francisco Massaranduba
155 lbs: James Vick vs. Paul Felder
źródło: combate | flocombat