Dziś w nocy ma ruszyć sprzedaż biletów na galę UFC 230 w Nowym Jorku, a tymczasem ciągle nie jest znany main event tego wydarzenia. Organizacja w panice poszukuje więc takiego zestawienia.
Z wydawałoby się wielu opcji na walkę mistrzowską, która mogłaby być main eventem, UFC tak naprawdę nie dysponuje na chwilę obecną żadnym. Być może zatem organizacja zdecyduje się na niespodziewany krok.
Zgodnie z doniesieniami Ariela Helwaniego, UFC pracuje nad zestawieniem byłego pretendenta do pasa w wadze półciężkiej, Alexandra Gustafssona (18-4) z walczącym dotąd w dywizji średniej Yoelem Romero (13-3), który widziany był po raz ostatni w oktagonie w czerwcu tego roku. Wówczas przegrał niejednogłośnie z Robertem Whittakerem.
Stawką walki Maulera z Żołnierzem Boga ma być tytuł mistrzowski wagi półciężkiej. Nie jest jeszcze jasne, czy chodzi o pas regularny, czy też tymczasowy.
UFC seriously discussing booking Yoel Romero vs. Alexander Gustafsson at light heavyweight for the MSG card on 11/3, according to multiple sources. The fight isn’t finalized, though. A title would be on the line with both interim and official options discussed.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) 26 września 2018
Jeśli doniesienia się potwierdzą, to hucznie ogłaszana podczas przedostatniej konferencji prasowej starcie Dustin Poirier vs. Nate Diaz będzie zapewne co-main eventem listopadowej gali w Madison Square Garden.
Alexander Gustafsson walczył o pas UFC już dwukrotnie: w 2013 roku przegrał po wyrównanym boju z Jonem Jonesem, zaś w 2015 roku również przez decyzję uległ aktualnemu mistrzowi, Danielowi Cormierowi.
Yoel Romero w ostatnich trzech pojedynkach dwukrotnie przegrywał z Robertem Whittakerem i raz pokonał byłego mistrza wagi średniej, Luke’a Rockholda. Z powodu problemów z osiągnięciem limitu do 84 kg Żołnierz Boga postanowił ruszyć na podbój wyższej dywizji.
źródło: Twitter
