Potencjalny pojedynek Colby’ego Covingtona z Dustinem Pooirierem coraz bliżej? „Diament” najwyraźniej nie zamierza dłużej czekać na propozycję ze strony oficjeli UFC, biorąc sprawy w swoje ręce.
Dustin Poirier (28-7) po raz ostatni wchodził do klatki amerykańskiego giganta pół roku temu. Skrzyżował wówczas rękawice z Charlesem Oliveirą (33-8), jednakże ostatecznie nie podołał temu wyzwaniu, zostając zmuszonym do klepania w trzeciej odsłonie. Porażka ta przerwała tym samym jego wcześniejszą serię trzech triumfów, w ramach której pokonywał Dana Hookera (21-12) oraz dwukrotnie największego gwiazdora organizacji – Conora McGregora (22-6).
Od dłuższego czasu wszyscy zastanawiają się, kiedy – i z kim – „Diament” po raz kolejny wejdzie do oktagonu. W międzyczasie wymieniał się „uprzejmościami” z kilkoma fighterami, aczkolwiek koniec końców nic z tego nie wyniknęło. Możliwe, że teraz nastąpi natomiast przełom w sprawie jego ewentualnej potyczki z byłym, klubowym kolegą, Colbym Covingtonem (17-3).
Yall a bunch of 🐈 155 or 170 anyone pull up July 30th. International call out. Get a deal done 😤😤😤😤
— The Diamond (@DustinPoirier) May 14, 2022
„Wszyscy jesteście bandą c*pek. Ktokolwiek z lekkiej lub półśredniej niech się stawi 30 lipca. Międzynarodowe wyzwanie. Sfinalizujmy umowę.”
.@ColbyCovMMA July 30th i accept
— The Diamond (@DustinPoirier) May 14, 2022
„Colby, 30 lipca – akceptuję.”
Nie od dziś wiadomo, że Colby Covington nie darzy sympatią swoich byłych znajomych z mat American Top Team, kolejno wyzywając ich do walk. W ostatnim czasie pokonał Jorge Masvidala (35-16), następnie rzucił rękawice właśnie „Diamentowi”. Istnieje więc szansa, iż nareszcie zobaczymy ich razem w klatce.
Zobacz także: Poirier odpowiada na wyzwanie Covingtona, ale najwyraźniej nie traktuje go poważnie
Źródło: Twitter/Dustin Poirier