Wojsław Rysiewski, dyrektor sportowy KSW, przedstawił niepokojącą diagnozę stanu kobiecego MMA.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

W ostatnim wywiadzie dla Klatka po Klatce Wojsław Rysiewski przyznał, że problem z zestawianiem walk kobiet w MMA ma charakter systemowy i dotyka wszystkich liczących się organizatorów na świecie, od lokalnych promotorów po największe federacje.

Moim zdaniem kobieca MMA jest w ogólnym kryzysie. Sporo teraz mówiło się o tym w Stanach, że hegemonia UFC trochę doprowadziła do tego, że coraz mniej gal lokalnych, takich stałych dostarczycieli zawodników. Ten krwiobieg trochę się załamuje i w Stanach, i w Brazylii.

wyjaśnił Rysiewski.

Sytuacja na rynku zawodniczek MMA mocno się zmienia. Invicta FC, niegdyś wiodąca organizacja kobieca, straciła na znaczeniu. Również rynek brazylijski, który zawsze był kopalnią talentów, przeżywa załamanie. Największym wyzwaniem okazuje się jednak system, w którym najlepsze zawodniczki błyskawicznie trafiają do UFC.

Te zawodniczki z rekordami 4-1, 5-1, 6-1 trafiają już normalnie bezpośrednio do UFC. Jeżeli jest jakaś zawodniczka z Francji, to ona woli zawalczyć we francuskiej gali, zbudować rekord i liczyć, że albo dostanie się do DWCS albo do UFC.

podkreślił dyrektor sportowy KSW.

Problem dotyka nawet czołowych europejskich organizacji. Rysiewski przywołał wymowny przykład OKTAGONU, który zmuszony był zestawić 48-letnią zawodniczkę do walki z Sarą Smajic. Jak zaznaczył, nie należy z tego szydzić, bo to doskonale obrazuje obecny stan kobiecego MMA.

Sytuacja bezpośrednio przekłada się na trudności w matchmakingu. KSW doświadczyło tego przy organizacji walki Wiktorii Czyżewskiej – opcje były mocno ograniczone już na etapie angażowania Tamires Vidal, a po jej kontuzji znalezienie odpowiedniej zastępczyni stało się jeszcze większym wyzwaniem.

W Europie jest w miarę okej, natomiast jest też duża konkurencja i tych możliwości nagle jest coraz mniej. O ile zawsze trochę było tak, że można było się oprzeć na zawodniczkach z Brazylii, to ten rynek też tam się trochę załamuje.

podsumował Rysiewski, wskazując na potrzebę systemowych zmian w rozwoju kobiecego MMA.

Ostatecznie na XTB KSW 108 w Olsztynie Wiktoria Czyżewska zmierzy się z Bianką Sattelmajer, doświadczoną zawodniczką z Brazylii, która może pochwalić się serią czterech zwycięstw z rzędu. Co ciekawe, Sattelmajer w przeszłości mierzyła się z obecną mistrzynią UFC, Weili Zhang. Jak podkreślił Rysiewski, będzie to „ciekawy test” dla utalentowanej Polki, a pojedynek powinien dostarczyć emocji w stójce.

Źródło: Klatka po Klatce