Cain Velasquez opuścił areszt za kaucją i tuż po wyjściu na wolność były mistrz UFC w wadze ciężkiej zabrał głos w tej sprawie.
Cain Velasquez spędził osiem miesięcy w więzieniu w oczekiwaniu na proces w związku z zarzutami o usiłowanie zabójstwa. W środę były mistrz UFC w wadze ciężkiej został zwolniony po wpłaceniu 1 miliona dolarów kaucji. W ciągu dwóch dni i trzynastu godzin sędzia Arthur Bocanegra przyznał Velasquezowi możliwość powrotu do domu, do rodziny. Porozumienie w sprawie kaucji nastąpiło po tym, jak wielokrotnie odmawiano mu zwolnienia za kaucją.
Zobacz także: Cain Velasquez na wolności po ponad ośmiu miesiącach spędzonych w areszcie
Po wyjściu na wolność, były mistrz UFC wydał oświadczenie:
Po prostu czuję się błogosławiony. Gotowy wrócić do domu, być z bliskimi, rodziną, przyjaciółmi i zrobić coś pozytywnego z tej całej sytuacji. Po prostu dziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali. Kocham was wszystkich. Po prostu zawsze kontynuuj bycie lepszym jako osoba, zawsze rób dobre rzeczy i po prostu zrób coś pozytywnego z tej strasznej sytuacji. Moja rodzina i ja, zamierzamy to zrobić.
stwierdził Velasquez.
Pomimo powrotu do domu, rodzina Velasqueza i adwokaci będą pracować bardzo ciężko, aby przygotować obronę na nadchodzący proces, który odbędzie się 21 listopada.
źródło: Twitter.com/KRON-4
