Oczekiwany pojedynek dwóch legend zawodów strongman nabiera realnych kształtów. Eddie Hall poinformował, że zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim na gali XTB KSW 105, która odbędzie się 26 kwietnia.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Brytyjczyk opublikował dziś na swoim kanale YouTube film, w którym zdradza szczegóły nadchodzącego starcia i pokazuje, jak przygotowuje się do walki z Mariuszem Pudzianowskim. Eddie Hall nie ukrywa respektu wobec „Pudziana”, jednocześnie wierząc w swoje możliwości.

Walka jest potwierdzona. Będę walczył z Mariuszem Pudzianowskim. Jest on pięciokrotnym mistrzem świata strongmanów. Przeszedł na emeryturę w 2009 roku, aby zostać zawodowym fighterem MMA i ma za sobą 16-letnią karierę w mieszanych sztukach walki.

mówi Hall na początku nagrania, w którego tytule jest też wskazana data starcia: 26 kwietnia, a więc KSW 105.

Myślę, że stoczył 27 profesjonalnych walk. Ma całkiem przyzwoity bilans zwycięstw i porażek, wygrał znacznie więcej niż przegrał, co jest dla niego oczywiście atutem.

Brytyjczyk przyznaje, że wchodzi na „głęboką wodę”, decydując się na debiut w MMA przeciwko tak doświadczonemu zawodnikowi. Jak sam podkreśla, KSW jest najlepszą federacją MMA w Europie, a Pudzianowski był w niej jednym z czołowych zawodników.

Trzeba pamiętać, że KSW to federacja, która musi być najlepszą federacją walk w Europie. Myślę, że mogę tak powiedzieć – UFC ma Amerykę, KSW ma Europę. Niewątpliwie Mariusz był w pewnym momencie w czołowej trójce, czołowej piątce zawodników MMA w Europie, co jest niezwykłym osiągnięciem – to jeden z najniebezpieczniejszych ludzi na planecie.

opowiada Hall, dzieląc się swoimi wyobrażeniami o Pudzianowskim.

Ważnym tematem jest ustalenie czasu rund. Hall otwarcie przyznaje, że negocjacje były trudne:

Będziemy walczyć w rundach po 4 minuty, a to zależy od Mariusza. Mariusz nie chciał zejść poniżej 4-minutowych rund. Ja chciałem 2 minuty, Mariusz chciał 5, więc jakoś spotkaliśmy się pośrodku na 4 minutach.

Hall szczegółowo przedstawia swój plan treningowy, który obejmuje zarówno przygotowanie techniczne, jak i kondycyjne. Obecnie waży 164 kilogramy i planuje zejść do około 150 kg przed walką.

Muszę stracić dużo wagi. Obecnie ważę 164 kilogramy. Chciałbym zejść do około 150 kilogramów, ponieważ walczymy w rundach po 4 minuty. Muszę być super sprawny, muszę zrzucić sporo wagi i przygotować się do tego.

tłumaczy były mistrz strongman.

Brytyjczyk nie ukrywa, że czuje respekt przed konfrontacją z doświadczonym Pudzianowskim:

Czy jestem przerażony? Tak, jestem przerażony w 100%. Mariusz jest po prostu zaciekłym wojownikiem, jest bardzo gwałtowny, rzuca się i po prostu ciska hakami, i znokautował wielu ludzi w ten sposób. Rzucam się na głęboką wodę, idę na całość, bo czemu nie?

Hall pokazał również kulisy swojego dnia treningowego, w tym sesje w komorze hiperbarycznej, treningi siłowe z dużą liczbą powtórzeń oraz zabieg terapii kontrastowej (sauna i zimna kąpiel). Wszystko to ma na celu przygotowanie go do wymagającego pojedynku z „Pudzianem”.

Jeśli nie myślisz, że możesz wygrać, to nie podejmowałbym się tego. Jest do pokonania i mogę go pokonać, zamierzam ciężko pracować, żeby upewnić się, że wygranie tę walkę.

zapewnia Hall na zakończenie.

Wideo zamieszczone przez Halla z jednej strony zaprzecza pogłoskom o przejściu Mariusza Pudzianowskiego do niesportowej organizacji, z drugiej jednak może być kolejnym „falstartem” Brytyjczyka, który już w poprzednich miesiącach parę razy ubiegał organizację z ogłoszeniami na temat swojej walki z Polakiem i zdarzało mu się bujać w obłokach z terminami i warunkami.

Zobacz także: Pudzianowski vs. Hall już wkrótce? “Dosłownie wczoraj dostałem kontrakt.”

źródło: Kanał YouTube Eddie’ego Halla