Michael Chiesa (14-4) podczas rozmowy z MMA Hour powiedział, że zarówno on, jak i jego rodzina są zasypywani obraźliwymi wiadomościami od fanów Conora. Wszystko zaczęło się w momencie, kiedy Maverick złożył pozew sądowy przeciwko Irlandczykowi.
Dla przypomnienia – W kwietniu 2018 roku McGregor wraz z ekipą zaatakował autokar z zawodnikami UFC. Atak był skierowany w Khabiba Nurmagomedova. Jednak wózek, którym rzucił Conor, wybił szybę w autokarze i poranił między innymi Chiesa’ę. Odniesione obrażenia uniemożliwiły występ na gali i jego pojedynek z Anthonym Pettisem (21-8) na UFC 223 został zdjęty z karty walk.
Uszczerbek na zdrowiu oraz brak wypłaty za odwołaną walkę były głównym powodem złożenia wniosku do sądu. Amerykanin przewiduje wywalczyć wysokie odszkodowanie. Jednak musi się zmierzyć z falą nienawiści fanów Irlandczyka, która skierowana jest nie tylko w niego:
Osobiście nie przejmuję się tymi komentarzami. Ale najgorsze jest to, że wiadomości pełne nienawiści otrzymuje moja dziewczyna oraz matka. To smutne, ponieważ one nie mają z tym nic wspólnego […] Każdy ma prawo powiedzieć do mnie, co tylko zechce. Chodzi o mnie, a nie o moją rodzinę. I wiesz, dzisiaj to nie było fajne.
powiedział.
Micheal Chiesa powróci do oktagonu 29 grudnia na UFC 232, gdzie zmierzy się z Carlosem Conditem (32-12).
autor: Filip Błachut
źródło: BJPENN.COM