Niespodziewanie, Francuzka Eva Dourthe poddała duszeniem gilotynowym z góry faworyzowaną Katarzynę Lubońską podczas szczecińskiej gali FEN.

Runda 1:

Mocny prawy Evy Dourthe na samo otwarcie pojedynku. Katarzyna Lubońska jednak dobrze przepuściła cios. Po chwili wymian w stójce, reprezentantka Francji ruszyła po sprowadzenie, udanie kładąc Lubońską na plecach. Sędzia Bosacki ponaglał zawodniczki do większej pracy w parterze. Francuzka dobrze kontrolowała Polkę w parterze, choć nie zadając zbyt wielu ciosów. Lubońska skupiała się głównie na robieniu pasywności. Powolutku, cierpliwie i skutecznie, Dourthe podnosiła pozycję, dochodząc finalnie do dosiadu. Polka próbowała przetoczyć rywalkę, ale zauważając, że nie jest to takie proste, zadawała krótkie ciosy z dołu. Francuzka spróbowała duszenia gilotynowego, które Lubońska nieśmiało odklepała, będąc na skraju utraty przytomności.