Deiveson Figueiredo jeszcze nie zaliczył swojej najbliższej walki z Brandonem Moreno, a już zgłasza chęć na rewanż z Alexandre Pantoją. Jeśli ma dojść do tego pojedynku, Brazylijczyk będzie musiał spełnić pewne warunki „Daico”.
Figueiredo na UFC 270 po raz trzeci skrzyżuje rękawice z obecnym mistrzem dywizji muszej Brandonem Moreno. Za pierwszym razem werdykt nie został rozstrzygnięty przez remis, natomiast za drugim razem na gali UFC 263 lepszy okazał się Meksykanin, który odebrał „Daico” tytuł. Teraz Brazylijczyk będzie chciał odzyskać pas, który chętnie obroniłby w rewanżu z Pantoją. Zaznaczył jednak, jaki warunek stawia byłemu rywalowi:
Musi to sprzedać. Jeśli spełni ten warunek, będziemy walczyć. Jeśli dalej będzie cichy, jak mysz, znajdę kogoś, kto sprzeda więcej, niż on. Ten biznes kręci się wokół marketingu, chodzi o to, by sprzedać walki.
Brazylijczyk dodał, że docenia głód walki byłego rywala i czuje, że ten zasługuje na rewanż z nim. Do pierwszego spotkania tych dwóch w oktagonie doszło w 2019 roku na gali UFC 240, gdzie na pełnym dystansie lepszy okazał się „Daico”.
źródło: agfight.com
