Wygląda na to, że były czempion – Rafael dos Anjos – garnie się już do powrotu do klatki UFC. Chęć walki z nim wyrazili w przestrzeni internetowej już nasz rodak – Mateusz Gamrot, a także jego niedoszły oponent, Rafael Fiziev. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Rafael dos Anjos (31-13) to niesmowicie doświadczony zawodnik, który aktualnie posiada serię dwóch wygranych. Brazylijczyk zasiada także na szóstym miejscu w oficjalnej klasyfikacji kategorii lekkiej, więc przed nim sporo wymagających wyzwań. Okazuje się, iż do oktagonu chciałby powrócić w okolicach lipca oraz sierpnia, jednakże wciąż nie wiadomo, z kim mógłby się zmierzyć.

„Lipiec/sierpień… ktokolwiek.”

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Chętny na konfrontację jest bowiem jego imiennik – Rafael Fiziev (11-1), który choć w przeszłości był już z nim zestawiony, ostatecznie nie udało się doprowadzić do konfrontacji. To za sprawą koronawirusa, którego „Ataman” złapał tuż przed wydarzeniem.

Zobacz także: Rafael Fiziev wypada ze starcia z dos Anjosem na gali UFC 272

Po upływie wielu dni wszystko jest już raczej w porządku, więc ten garnie się już do potyczki. Fiziev obecnie zajmuje 10. lokatę, więc pojedynek z nim mógłby być dla byłego czempiona całkiem interesujący.

„Zróbmy to.”

Fiziev to jednak nie jedyny fighter, który jest gotowy podjąć się takiego wyzwania. Głos zabrał również nasz krajan – Mateusz Gamrot (20-1). Polak od jakiegoś czasu znajduje się w Stanach Zjednoczonych, gdzie szlifuje formę w American Top Team, dlatego z pewnością byłby dobrze przygotowany.

Gamrot wspominał już kiedyś, iż otrzymał propozycję konfrontacji z dos Anjosem. Wtedy problemem okazały się być kilometry, bo Polak zdążył już wrócić do naszego kraju. Zobaczymy więc, jak tym razem potoczą się losy w czołówce kategorii lekkiej.

Źródło: Twitter/Rafael dos Anjos, Twitter/Rafael Fiziev, Twitter/Mateusz Gamrot