Podczas konferencji prasowej po UFC 217 obaj uczestnicy co-main eventu porozmawiali z mediami i podsumowali swoje przemyślenia po walce na gorąco.
Cody Garbrandt przyznał, że liczy na szybki rewanż:
Powtarzam wam, że jestem lepszym zawodnikiem i pokażę to w rewanżu. nadal trzymam się wszystkiego, co powiedziałem wcześniej. Dalej nie uważam go za dobrego człowieka, ale szanuję go jako zawodnika. Tyle w temacie.
Podtrzymuję wszystko, co o nim powiedziałem, ale muszę oddać, że wyszedł i wykorzystał mój błąd. Tylko, że ja naprawdę jestem lepszym zawodnikiem i chcę rewanżu. Zamierzam wziąć się do roboty i zrobić co będzie trzeba, aby odzyskać pas.
TJ DIllashaw, który na konferencji pojawił się po Codym, skwitował jego wypowiedź o rewanżu uśmiechem:
Dopiero co skończyłem go w drugiej rundzie. On nie zasługuje na rewanż.
powiedział nowy (stary) mistrz dywizji koguciej i dodał:
On jest jeszcze żółtodziobem w tym sporcie i musi sobie wypracować drogę powrotną na szczyt. Ja powinienem był dostać rewanż po walce z Dominickiem Cruzem, po bardzo bliskiej, zakończonej niejednogłośną decyzją sędziów walce, o której myślałem, że ją wygrałem, a jednak nie dostałem. Zajęło mi 1,5 roku, prawie 2, żeby dostać walkę o pas. Zatem tak, uważam, że on [Cody] musi się najpierw odbudować.
TJ Dillashaw jest zdania, że to raczej zwycięzca walki Cruz vs. Rivera powinien być jego przeciwnikiem w następnej walce. Rzuca także wyzwanie Demetrious’owi Johnsonowi i liczy na super fight z mistrzem.
źródło: YouTube/MMAjunkie