Były mistrz kategorii półśredniej i średniej UFC Georges St-Pierre zakończył co prawda sportową karierę, ale zostawił sobie ewentualną furtkę do powrotu.
„GSP” przyznał w rozmowie z ESPN, że emerytura, to niekoniecznie stały ruch z jego strony. W szczególności walka z jednym zawodnikiem może skusić go do powrotu.
Stwierdzenie emerytura nic teraz nie znaczy. Jeśli dojdzie do właściwej walki, to wiedzą gdzie mnie znaleźć.
Dziennikarz przeprowadzający wywiad z St-Pierrem zapytał czy „właściwa walka” jest pojedynkiem z Nurmagomedovem- mistrzem kategorii lekkiej. „GSP” przyznał, że jest to jedyna walka, która zmusiłaby go do powrotu z emerytury.
Próbowaliśmy zestawić właściwą walkę, ale nie wyszło.
Kanadyjczyk potwierdził tym samym, że nie dogadali warunków z UFC i dlatego walka się nie odbyła. Oczywiście nie tylko przeciwnik, ale i liczby na kontrakcie są ważne, ale St-Pierre wciąż jest otwarty na negocjacje.
Jeśli wszystko będzie wyrównane i zgodne z umową, to tak walczyłbym z Nurmagomedovem.
Zobacz również: Dana White mówi, że walka Nurmagomedov vs GSP może się odbyć
źródło: bjpenn.com