Wczoraj wieczorem dowiedzieliśmy się, że mająca się odbyć 26 stycznia numerowana gala UFC została odwołana. Co ciekawe, w tym samym terminie odbędzie się natomiast Bellator 214.

O fakcie odwołania gali poinformował jako pierwszy Brett Okamoto:

Według medialnych doniesień, powodów odwołania gali UFC 233 było kilka. Największym problemem było zapewnienie ciekawej walki wieczoru, która zgodnie z tradycją, powinna być pojedynkiem o pas (regularny lub tymczasowy). Do tego dochodzi bezpośrednia konkurencja zaplanowanej na tydzień wcześniej (19 stycznia) debiutanckiej gali UFC we współpracy z nowym telewizyjnym partnerem – ESPN. Obie karty musiałyby być naszpikowane dobrymi zestawieniami.

Raczej mało prawdopodobne, aby UFC przestraszyło się konkurencji w postaci organizowanej w tym samym czasie gali Bellator 214, ale oczywiście i takie głosy pojawiły się w komentarzach do całej sytuacji. Tym bardziej, że do podobnej sytuacji doszło w ubiegłym roku. Wówczas również to UFC odwołało galę w Anaheim, która miała odbyć się równolegle z wydarzeniem spod szyldu Bellatora.

Według doniesień m.in. Ariela Helwaniego, ESPN oraz MMAjunkie.com, niektóre z zaplanowanych na 26 stycznia walk zostały już przeniesione na inne gale:
Robbie Lawler vs. Ben Askren ma się odbyć na UFC 235, 2 marca w Las Vegas.
Yana Kunitskaya vs. Marion Reaneau odbędzie się na UFC on ESPN+ 4, 9 marca.
Markus Perez vs. Anthony Hernandez przeniesione jest na galę UFC on ESPN+ 2, 2 lutego w Fortaleza, Brazylia.
Joseph Benavidez vs. Deiveson Figueiredo odbędzie się na UFC on ESPN+ 1, 19 stycznia w Brooklynie.
Cynthia Calvillo vs. Cortney Casey przeniesiono na galę UFC on ESPN w Phoenix, 17 lutego.
Paul Felder vs. James Vick również odbędzie się prawdopodobnie na UFC on ESPN w Phoenix, 17 lutego.

Warto również zaznaczyć, że lutowa gala UFC 234 nadal będzie nosić taki właśnie numer, mimo, że poprzedzająca ją UFC 233 się nie odbędzie.

źródło: Twitter, ESPN, Bloodyelbow.com, MMAjunkie.com