Po ponad rocznej przerwie, do oktagonu UFC powróci Gregor Gillespie, który skrzyżuje rękawice z Bradem Riddellem. Starcie to uświetni wydarzenie, które zaplanowane jest na 21 marca.

Gregor Gillespie (15-1) poraz ostatni widziany był w akcji, podczas gali z numerem 244, gdy padł na deski po ciosach Kevina Lee (18-6). Dla „The Gifta”, który obecnie okupuje piętnastą lokatę w klasyfikacji kategorii lekkiej, była to pierwsza porażka w zawodowej karierze.

Zobacz także: Derek Brunson vs. Kevin Holland walką wieczoru gali UFC Vegas 22

Brad Riddell (9-1) jedynej porażki w dotychczasowej karierze doznał blisko trzy lata temu. Od tego czasu stoczył sześć kolejnych pojedynków – z czego trzy pod sztandarem UFC – wszystkie zwyciężając. Po raz ostatni zameldował się w oktagonie, we wrześniu zeszłego roku, kiedy to przez jednogłośną decyzję sędziów pokonał zdecydowanie bardziej doświadczonego od siebie fighteraAlexa da Silvę (21-3).

Źródło: Twitter/UFC_AUSNZ