Dominował kategorię ciężką w Oktagon MMA, ale po skandalicznym zachowaniu został zwolniony z kontraktu i stracił pas mistrzowski. Organizacja KSW jednak nie jest zainteresowania jego pozyskaniem
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Hatef Moeil, były mistrz wagi ciężkiej Oktagon MMA, stracił pas mistrzowski i zakończył współpracę z czesko-słowacką organizacją w wyniku wydarzeń podczas konferencji prasowej i gali OKTAGON 64 w Monachium. Wcześniej informowaliśmy o skandalu na konferencji oraz o rezygnacji Moeila z walki w dniu gali. Organizacja wydała oficjalne oświadczenie, w którym wyjaśnia powody rozstania z byłym czempionem.
W komunikacie podano, że Moeil wielokrotnie łamał warunki swojego kontraktu, zarówno przed galą w Monachium, jak i w trakcie jej trwania. Organizacja próbowała rozwiązać sytuację polubownie, jednak zawodnik nie wyraził gotowości na żaden kompromis.
Chociaż próbowaliśmy znaleźć rozsądne rozwiązanie, Hatef odmówił zaangażowania się w jakikolwiek znaczący kompromis. Chcielibyśmy mu podziękować za dotychczasową współpracę i życzyć mu wszystkiego najlepszego w przyszłości.
– napisano w oświadczeniu.
Hatef Moeil był jednym z czołowych zawodników wagi ciężkiej Oktagon MMA. Niektórzy fani spekulowali czy Moeil mógłby trafić do KSW. Wojsław Rysiewski pełniący funkcję dyrektora sportowego, kategorycznie zaprzeczył:
„Mamy co najmniej dziesięciu lepszych ciężkich od Hatefa Moeila (…) Nie ma tematu i nie będzie”
– stwierdził Rysiewski w wywiadzie dla naszego portalu, rozwiewając wszelkie wątpliwości.
Na chwilę obecną nie wiadomo, jakie plany na przyszłość ma Hatef Moeil i gdzie zobaczymy go w kolejnych walkach.
Poniżej cały wywiad z Wojsławem Rysiewskim przed XTB KSW 101.
Zobacz także: Jan Błachowicz: „Zasługuję na rewanż z Pereirą jak nikt inny”
Źródło: X / Oktagon MMA, Fot.: IG / Hatef Moeil, KSW MMA