Były podwójny mistrz organizacji UFC – Henry Cejudo kwestionuje pozycję Dustina Poiriera (a w zasadzie to nawet i jego obecność) w rankingu P4P – bez podziału na kategorie wagowe.
Były mistrz dwóch najlżejszych męskich kategorii wagowych – Henry Cejudo nie zgadza się z obecnością Dustina Poireira w rankingu bez podziału na kategorie wagowe organizacji UFC. „Diament” zajmuje tam aktualnie 8. pozycję i jest najwyżej notowanym zawodnikiem, który nie posiada aktualnie pasa. Co ciekawe, aktualnie mistrzowie – Jiri Prochazka oraz Deiveson Figueiredo są pod nim.
Wprawdzie Poirier posiadał niegdyś tymczasowy pas mistrzowski dywizji lekkiej – regularnego jednak nigdy nie zdobył. Na 11 ostatnich pojedynków, Amerykanin przegrywał dwukrotnie – obie klęski ponosząc w walkach mistrzowskich z Khabibem Nurmagomedovem oraz Charlesem Oliveirą, co więcej, obie przez duszenia zza pleców.
Nie ulega żadnej wątpliwości, że tak wysoka pozycja Poiriera faktycznie jest niedorzeczna. Ponadto, nieobecność w tym rankingu Jana Błachowicza, który pokonał aktualny nr #2 z tej listy (Israela Adesanyę) także kwestionuje sens owego rankingu. Właśnie ten temat poruszył niedawno na swoim kanale na YouTube „Triple C”:
Chandler nie ma złota, tak samo, jak i Poirier. Nie wiem, dlaczego Poirier znajduje się na liście P4P. Naprawdę nie mam pojęcia. Gdybym był mistrzem i posiadał pas, z całym szacunkiem dla Poiriera, ale nie ma opcji, aby umieszczać tam zawodników, którzy zostali znokautowani albo poddani na liście najlepszych bez podziału na kategorie wagowe.
„Diament” już na gali UFC 281 w Madison Square Garden podejmie Michaela Chandlera po prawie rocznej przerwie od startów. O ile początkowo przebąkiwał o przejściu do dywizji półśredniej i porzuceniu marzeń o zdobyciu pasa mistrzowskiego, o tyle po dłuższym czasie zmienił narrację i nadal ma w sobie głód i chęć rywalizacji o najwyższe cele w kategorii lekkiej.
Zobacz także: Justin Gaethje ma nadzieję, że Charles Oliveira „zleje” Islama Makhacheva
źródło: mmajunkie.com
