Henry Cejudo widzi w Dustinie Poirierze nowego mistrza dywizji lekkiej. Uważa jednak, że jego występ na gali UFC 269 może być jego ostatnim.
Dustin Poirier w walce o pas kategorii lekkiej już 11 grudnia zmierzy się z Charlesem Oliveirą. Cejudo, jak wielu innych zawodników, wytypował zwycięzcę tego pojedynku. Stawia na „Diamenta”, przy czym jego zdaniem Amerykanin może zdecydować się odejść na emeryturę z mistrzowskim złotem:
Naprawdę wierzę, że Poirier wygra. Słyszycie to ode mnie jako pierwszego, że on zdecyduje się zakończyć karierę. Tak już jest, że gdy zawodnik raz wspomni o emeryturze, to już jest ten czas, by odejść. Myślę, że on chciałby odejść, będąc na szczycie.
„Diament” wspomniał o emeryturze po wygranym boju z Conorem McGregorem na gali UFC 257, gdy znokautował Irlandczyka w drugiej rundzie. Powiedział wtedy:
Walki nie sprawiają mi już radości. Nie kocham już tego.
Sam Poirier nie podtrzymuje już tego stwierdzenia. Zapewnił niedawno, że jak na razie nigdzie się nie wybiera, ponieważ, jak sam zapowiedział: „Jest paru gości, którzy zasługują na lanie”.
źródło: YouTube/The Triple C & Schmo Show