Młodszy brat Gilberta Burnsa, Herbert na gali UFC 250 pokonał Evana Dunhama przez poddanie w pierwszej rundzie i nabawił się również okropnej rany. Brazylijczyk ma zamiar ją wyleczyć i chce powrócić do oktagonu na „Fight Island”. Wskazał też dwóch potencjalnych rywali, z którymi chciałby się zmierzyć w swoim następnym pojedynku.
Burnsowie lubią być aktywni – nie chcę być inny. Chcę więc po prostu wyleczyć tę ranę, stopę i wrócić [do klatki]. Chcę walczyć na 'Fight Island’. Wiemy już, że znajduje się ona w Abu Zabi. Taki jest więc plan – zawalczyć niebawem ponownie z dobrym zawodnikiem. Bryce Mitchell lub Ryan Hall – ci goście są na moim celowniku – obaj to grapplerzy.
powiedział 32–latek na konferencji prasowej po sobotnim wydarzeniu.
Popularny „The Blaze” wczoraj za pośrednictwem mediów społecznościowych tylko potwierdził swoje niedawne słowa, gdyż udostępnił wspomniany wywiad i dodał do niego wymowny opis.
Fight Island, let’s go!
— Herbert Burns (@HerbertBurnsMMA) June 8, 2020
🏝🔥🥋 https://t.co/QxNhxi4KuG
„’Fight Island’, jedziemy!”
Zobacz także: Ian Heinisch powróci do klatki zaledwie 3 tygodnie po swoim ostatnim pojedynku
Źródło: MMA Junkie, Twitter