Po fenomenalnym występie podczas gali UFC w St. Petersburgu, Islam Makhachev ma nadzieję, że podczas kolejnej walki skrzyżuje ręce z zawodnikiem znajdującym się w rankingu wagi lekkiej.
Islam Makhachev (17-1) przedłużył swoją passę zwycięstw pokonując jednogłośnie Armana Tsarukyana (13-2) i oznajmił, że jest gotowy, aby mierzyć się z czołówką organizacji UFC. W wywiadzie udzielonym po gali UFC on ESPN+7 apelował, aby zawodnicy zaakceptowali pojedynek:
Wyzywam do walki wszystkich zawodników z top 15, którzy walczą tylko między sobą bojąc się o spadek w ranking. Apeluję, abyście w końcu przestali się bać i dali szansę innym zawodnikom.
Makhachev mierzył się wczoraj z bardzo utalentowanym Armanem Tsarukyanem i chociaż wygrał jednogłośnie nie można powiedzieć, że była to łatwa przeprawa dla 27-latka. Tsarukyan czasami przejmował inicjatywę a nawet udało mu się obalić Dagestańczyka, aczkolwiek Makhachev nie czuje, że była to wyrównana walka:
Przeciwnik mnie niczym nie zaskoczył, tak naprawdę to nic specjalnego nie pokazał. Ja jednak mogłem zaprezentować się dużo lepiej.
Dywizja lekka jest uznawana za najbardziej utalentowaną kategorię wagową w UFC. Po wczorajszej wygranej Islam Makhachev udowodnił, że zasługuje na to, aby mierzyć się z najlepszymi.
autor: Tomasz Napiórkowski
źródło: MMAjunkie.com