Choć przez lata toczyli słowną wojnę, dziś między nimi zaczyna się rodzić wzajemny szacunek. Israel Adesanya przyznał ostatnio, że chętnie potrenowałby z Jonem Jonesem – swoim dawnym rywalem i jednym z największych zawodników w historii MMA.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Były mistrz kategorii średniej, Israel Adesanya nie ukrywa, że mimo trudniejszych ostatnich występów, wciąż ma w sobie sportową ambicję. Choć nie musi już niczego nikomu udowadniać, „The Last Stylebender” wciąż ma głód walki i rozwijania się jako zawodnik. Na podcaście Pound 4 Pound ujawnił, że na jego liście znajduje się chęć wspólnych treningów z Jonem Jonesem, którego obserwuje jeszcze od gali UFC 92.

Zdecydowanie, to jest na liście. Od Jona mogę się wiele nauczyć – jest długi, ma świetne warunki fizyczne. Obserwuję go od UFC 92, jego sposób poruszania się, styl… mógłbym z nim pogadać o wielu rzeczach. Więc tak, to się wydarzy. Kwestia czasu.

– powiedział Adesanya.

Na słowa Nigeryjczyka odpowiedział sam Jones, pisząc w komentarzu, że wspólny trening ze „Stylebenderem” byłby „niesamowitym doświadczeniem”.

Konflikt na linii Jones – Adesanya został zażegnany?

Konflikt między Israelem Adesanyą a Jonem Jonesem był jednym z najgłośniejszych w świecie MMA w ostatnich latach. Ich rywalizacja rozpoczęła się w 2019 roku, gdy Adesanya, świeżo po zdobyciu tytułu mistrza wagi średniej UFC, zaczął publicznie wyrażać chęć zmierzenia się z Jonesem, ówczesnym mistrzem wagi półciężkiej. Jones odpowiedział serią uszczypliwych komentarzy, nazywając Adesanyę „nerdem” i sugerując, że „wystawi go na próbę” . Adesanya nie pozostawał dłużny, krytykując Jonesa za jego problemy poza oktagonem i nazywając go „idiotą”.​

Z biegiem czasu napięcia między nimi zaczęły słabnąć. W 2023 roku Adesanya przyznał, że ich konflikt był wynikiem wzajemnych nieporozumień i że obaj dojrzeli jako zawodnicy i ludzie. Podczas przypadkowego spotkania w kasynie w Las Vegas, obaj zawodnicy mieli okazję porozmawiać i wyjaśnić sobie nieporozumienia. Adesanya stwierdził, że „prawdziwi rozpoznają prawdziwych”, a Jones przyznał, że choć nie są przyjaciółmi, to Adesanya jest jednym z najbardziej ekscytujących zawodników w UFC.​

Obecnie obaj zawodnicy wyrażają wzajemny szacunek i nawet planują wspólne treningi w przyszłości. Choć ich walka w oktagonie nigdy się nie odbyła, ich relacja przeszła od wrogości do potencjalnej współpracy, co pokazuje, jak dynamiczne mogą być relacje w świecie sportów walki.

Zobacz także: Israel Adesanya chce rewanżu ze Stricklandem. „Muszę się odkuć”

źródło: Pound 4 Pound / X | foto: mmaweekly.com