Oficjalny komunikat UFC o tym pojedynku pojawił się w mediach dziś w nocy. Świetne starcie w wadze średniej między aspirującym do najwyższych laurów w tej dywizji Kelvinem Gastelumem oraz jednym z najlepszych zawodników kategorii do 84 kg, Ronaldo Jacare Souzą, potwierdzono na galę UFC 224 w Brazylii.
Pojedynek, który wyłoni prawdopodobnie kolejnego pretendenta do walki o pas dywizji średniej UFC zapowiada się niezwykle ciekawie.
No. 1 contender match?@JacareMMA meets @KelvinGastelum at #UFC224 in Rio!
📰 https://t.co/tUT6UQSO5k pic.twitter.com/ac7Y1dmuTM
— UFC (@ufc) 23 lutego 2018
Kelvin Gastelum (14-3, 1NC), krążący trochę dotąd między dwiema dywizjami wagowymi, chyba znalazł dla siebie miejsce. Po regularnie powtarzających się problemach ze zrobieniem wymaganego limitu wagowego w kategorii półśredniej został zmuszony przez UFC do startów w wyższej dywizji, w której zaliczył trzy pojedynki pod rząd, z których raz przegrał ( z Chrisem Weidmanem), raz zamieniono mu wynik wygranej walki na no contest (z Vitorem Belfortem) i raz udało mu się pokonać wskakującego na zastępstwo za Andersona Silvę innego byłego mistrza kategorii do 84 kg, Michaela Bispinga. Właśnie ta ostatnia wygrana utorowała mu drogę do pojedynku rozstrzygającego o pozycjach w topie dywizji średniej.
Ronaldo Jacare Souza (25-5, 1NC) z kolei od dłuższego już czasu krąży między najwyższymi pozycjami rankingu wagi średniej, ale dotąd nie udało mu się stanąć do walki o pas. Walczący dla UFC od 2013 roku zawodnik z Brazylii ma na swoim koncie wygrane m.in. z Gegardem Mousasim, Vitorem Belfortem i Dereckiem Brunsonem. Jego marsz po title shot’a dwukrotnie jednak już został przerwany z powodu porażek, najpierw z Yoelem Romero na gali UFC 194 w 2015 roku oraz ostatnio z Robertem Whittakerem (kwiecień 2017, gala UFC on FOX 24).
źródło: Twitter