Reprezentujący Walię, zawodnik kategorii średniej, Jack Marshman wszedł dzisiejszego poranka jako ostatni na wagę przed jutrzejszą galą.
Zawodnicy docierający na wagę z końcem 2 godzinnego, regulaminowego czasu na dokonanie tej czynności, zazwyczaj zwiastują kłopoty z wypełnieniem limitu. Nie inaczej było i tym razem, podczas ceremonii poprzedzającej drugą w tym roku galę organizowaną przez UFC w Europie, ostatni ze zważonych dzisiejszego poranka, Jack Marshman nie zmieścił się w wymaganym limicie.
Zobacz także: Jack Marshman przed walką o być albo nie być w UFC [WYWIAD]
Waga po obciążeniu jej przez Marshmana pokazała 188 funtów. Czyli o 2 za dużo względem limitu kategorii średniej (ok. 1kg przekroczenia, przyp.red.). Zawodnik nie zdecydował się na dalsze cięcie, a organizacja poinformowała iż ukaże go odszkodowaniem w wysokości 20% jego kontraktowej gaży, które trafi na konto rywala, będącego rodakiem Marshmana, Johna Phillipsa, który zrobił dziś wagę przed sobotnią galą po mistrzowsku (185).
źródło: informacja prasowa UFC
Zobacz także: UFC on ESPN+5 w Londynie – wyniki ważenia