Były mistrz UFC nie kryje rozczarowania decyzją sędziów, ale zapowiada dalszą walkę w oktagonie mimo kontrowersyjnej porażki.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Polski zawodnik wagi półciężkiej nie zgadza się z decyzją sędziów po pojedynku z Carlosem Ulbergiem, ale zapowiada kontynuację kariery. Fani również wyrażają swoje niezadowolenie z werdyktu.

Jan Błachowicz zabrał głos po kontrowersyjnej porażce na gali UFC London. Polski zawodnik, mimo przegranej z Carlosem Ulbergiem, nie kryje zadowolenia z samego powrotu do oktagonu po długiej przerwie spowodowanej kontuzjami.

„Ten camp był jednym z najlepszych, jakie miałem. Tęskniłem za tym, za każdym elementem tej gry. Przywitanie i wsparcie podczas fight week’u UFC London całej ekipy UFC było fenomenalne – wiedziałem, że tęskniliście, ale nie wiedziałem, że aż tak! Dziękuję!” – napisał były mistrz wagi półciężkiej na swoim Instagramie.

Błachowicz nie ukrywa jednak, że ma wątpliwości co do werdyktu sędziowskiego. W dalszej części wpisu odnosi się do kontrowersji związanych z oceną pojedynku: „Kolejne kontrowersje na koncie, jak się okazuje podejście do ciosów znaczących odbiega od faktycznego znaczenia. Werdykt pozostawiam do dyskusji.”

Zdaniem polskiego zawodnika, reakcja publiczności w londyńskiej arenie oraz komentarze w mediach społecznościowych są wymowne. „To co działo się na trybunach po jego ogłoszeniu, to co się dzieje aktualnie w internecie, jest dosyć wymowne. Za co dziękuję, ale werdykt poszedł w świat i niestety pozostanie w moim rekordzie.”

Mimo przegranej, 42-letni weteran UFC nie zamierza rezygnować z dalszej kariery. „Idziemy dalej, idziemy po więcej. Wasze wsparcie było i jest wielkie, a to wyjście na długo zapamiętam” – zapewnił Błachowicz.

Porażka z Ulbergiem spowodowała spadek Polaka w rankingu wagi półciężkiej z trzeciego na piąte miejsce. Jego nowozelandzki rywal awansował natomiast na pozycję, którą wcześniej zajmował Błachowicz.

Czy zgadzasz się z werdyktem w walce Błachowicz vs. Ulberg?
×

Źródło: Instagram Jana Błachowicza