Jan Błachowicz wreszcie przełamał złą passę jaka towarzyszyła mu podczas jego kariery w UFC. Polak spektakularnie poddał Devina Clarka przez duszenie zza pleców, zapięte w stójce!
Początkowa faza pojedynku była dość wyrównana. Clark próbował obalać Polaka i wywierać presję, jednak Błachowiczowi udawało się bronić tychże prób dość skutecznie. W połowie rundy drugiej Jan Błachowicz wyraźnie zaczął zaznaczać swoją przewagę. Gdy walka trafiła pod siatkę, Polakz zaskakująco zapiął duszenie zza pleców, które Devin Clark po chwili odklepał