Jan Błachowicz poza czołową czwórką rankingu UFC! Polak spadł o jedno miejsce, ale już 6 grudnia wróci do oktagonu, by zmierzyć się z Bogdanem Guskovem na UFC 323 i powalczy o odzyskanie swojej pozycji!

Niespodziewane roszady w rankingu wagi półciężkiej UFC. Jan Błachowicz, dotychczas zajmujący czwarte miejsce, spadł na piątą pozycję, zamieniając się lokatami z Khalilem Rountree Jr. Co ciekawe, żaden z zawodników nie stoczył w ostatnim czasie walki.

Nie tylko w czołówce doszło do zmian – po gali UFC 321 Azamat Murzakanov, który znokautował Aleksandara Rakicia w pierwszej rundzie, awansował z dziesiątej na siódmą pozycję. Rakić z kolei zaliczył poważny spadek – z miejsca siódmego aż na dziesiąte.

Dla Jana Błachowicza to kolejne wyzwanie po trudnym okresie kariery. Polak od wielu miesięcy pozostawał poza oktagonem z powodu operacji barków i długiego okresu rehabilitacji oraz rekonwalescencji. Były polski mistrz powrócił już do klatki, ponosząc porażkę po bliskiej walce w marcu z Carlosem Ulbergiem. Wcześniej, „Cieszyński Książę” przegrał niejednogłośnie z Alexem Pereirą, a w grudniu 2022 roku zremisował z Magomedem Ankalaevem w pojedynku o pas mistrzowski.

Mimo trudnych miesięcy Błachowicz wciąż pozostaje jednym z najbardziej doświadczonych zawodników dywizji. W latach 2020-2021 był mistrzem wagi półciężkiej UFC, pokonując m.in. Dominicka Reyesa oraz Israela Adesanyę w pojedynkach mistrzowskich.

Teraz Polak szykuje powrót do oktagonu. 6 grudnia, na gali UFC 323: Dvalishvili vs. Yan 2, zmierzy się z mocno bijącym Bogdanem Guskovem. Walka odbędzie się w mikołajkową noc i ma być dla Błachowicza szansą na odbudowę pozycji w rankingu.

Zobacz takżeZmiany w rankingu wagi lekkiej UFC po gali w Rio de Janeiro

źródło: UFC.com | foto: Chris Unger/Zuffa LLC