Dzierżący pas w wadze półśredniej w Brave CF, Jarrah Al-Silawi, postanowił wypłynąć na szersze wody. Jak sam potwierdził, goszcząc w audycji Hosheh MMA, od teraz będzie występował pod sztandarem amerykańskiego Professional Fighters League.
Rozstanie czempiona z Brave CF nie powinno być dla nikogo jakimś wielkim zaskoczeniem. Organizacja sama poinformowała o tym fakcie za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, życząc mu przy okazji powodzenia w dalszej karierze.
A statement on Jarrah Al-Silawi – https://t.co/dxS2xXKVTx
Thank you for an amazing run, and all the best for your future!#ThankYouJarrah pic.twitter.com/B5ULn6Ze9s
— BRAVE Combat Federation (@bravemmaf) September 9, 2021
Jak się teraz okazuje, „Jordański Lew” ma zamiar toczyć kolejne boje pod sztandarem PFL. Portal MMA Junkie zdążył juz potwierdzić, iż jego debiut planowany jest na 27 października bieżącego roku. Wydarzenie to ma planowo rozegrać się w Seminole Hard Rock Hotel, w Los Angeles.
Jarrah Al-Silawi (16-3) obecnie znajduje się na fali trzech wygranych. Po raz ostatni widziany był w akcji, podczas kwietniowej gali Brave CF 50. Stanął wtedy w szranki z byłym zawodnikiem UFC, Ismailem Naurdievem (20-5) i konsekwentnie go obijając, finalnie doprowadził do zakończenia w drugiej odsłonie pojedynku.
Źródło: Twitter/Brave CF, YouTube/Hosheh MMA, MMA Junkie