Podczas gali UFC 238 Jessica Eye (14-7-1NC) stanęła do walki z Valentiną Shevchenko (17-3) o pas kategorii muszej. Niestety Amerykanka nie będzie dobrze wspominać tego pojedynku, o ile w ogóle będzie go pamiętać.
Jeszcze na długo przed walką wielu fanów skazywało Jessicę na pożarcie w starciu w Valentiną Shevchenko. Amerykanka posiada serce do walki, jednak umiejętnościami nie dorównuje utalentowanej Valentinie. Na nieszczęście Jessici oraz jej fanów wydarzył się najgorszy z możliwych scenariuszy – już w drugiej rundzie Eye została brutalnie znokautowana przez Shevchenko, tracąc przy tym świadomość. 32-latka za pośrednictwem Twittera skomentowała bolesną porażkę i pogratulowała „The Bullet” wygranej:
Congratulations @BulletValentina that was incredible head kick. I am thankful for the chance to share the cage with you .
— Jessica Eye (@jessicaevileye) June 9, 2019
„Gratulacje @BulletValentina, to było naprawdę dobre kopnięcie. Jestem wdzięczna, że mogłam dzielić z Tobą oktagon.”
To my true supporters : thank you so much for all you do for me . I am ok and thank you for caring about me . I had a great camp and felt the best I have ever. I made some mistakes that cost me dearly. This fight game can be rough at times but it’s what I signed up for.
— Jessica Eye (@jessicaevileye) June 9, 2019
„Dla wszystkich moich prawdziwych fanów: dziękuje, że jesteście ze mną i za to wszystko co dla mnie robicie. Mój trening był bardzo dobry i byłam chyba najlepiej przygotowana do walki w całej swojej karierze. Popełniłam kilka błędów i dużo mnie one kosztowały. Ten biznes jest czasem trudny, ale wiedziałam o tym jak zaczynałam karierę.”
Jak widać Jessica Eye nie załamała się po porażce z Valentiną i na pewno wróci silniejsza. Po brutalnym nokaucie Amerykanka nie dawała znaku życia, co było bardzo niepokojące, ale jak widać wszystko już wróciło do normy. Co można powiedzieć o występie „The Bullet”? Był to kolejny fenomenalny pokaz umiejętności, a sam nokaut był jak wisienka na torcie.
źródło: bjpenn.com