Już dziś w Jacksonville odbędzie się UFC on ESPN 8. Na tej gali po kilku miesiącach przerwy powróci nasz rodak Krzysztof Jotko (21-4). Jego rywalem będzie Eryk Anders (13-4).
Polak w rozmowie z mediami stwierdził, że nie ma płaszczyzny, w której mógłby się czuć zagrożony w tym pojedynku.
On nie ma super jiu-jitsu, bardzo dobrej stójki, czy czegokolwiek czego musiałbym się obawiać. To jest dobry sportowiec, ale to wszystko. Myślę, że jestem po prostu lepszy. Jestem bardziej spektakularnym zawodnikiem i udowodnię,to w sobotę.
powiedział Krzysztof Jotko.
Reprezentant klubu American Top Team dodał, że po wygranej na UFC on ESPN 8 chciałby dostać rewanżową walkę z Uriahem Hallem (15-9). Panowie zmierzyli się ze sobą na UFC FN 116 i przez TKO w drugiej rundzie zwyciężył „Primetime”
Będę bardzo szczęśliwy, jeżeli dostanę rewanż z Uriahem Hallem. To jest coś czego chcę.
dodał.
Polak rozpoczął swoją przygodę z Ultimate Fighting Championship na UFC FN 33, gdzie wypunktował Bruno Santosa (18-4-1). Do tej pory w amerykańskiej organizacji stoczył 12 pojedynków z czego wygrał 8. W ostatnim występie na UFC 240 pokonał przez decyzję Marca-Andre Barriaulta (11-4).
Zobacz Także: Rębecki mógł walczyć z Heldem na gali FEN, ale PFL nie wyraziło zgody
źródło: mmajunkie.com, Youtube