Do UFC 217 mogliśmy się szczycić mistrzynią tejże organizacji – Joanną Jędrzejczyk (14-1), która dominowała każdą pretendentkę do pasa kategorii słomkowej. Podczas listopadowej gali Rose Namajunas (7-3) sprawiła niemałą niespodziankę nokautując Polkę już w pierwszej rundzie.
Była mistrzyni ani myśli składać broni i za niecałe dwa tygodnie podejmuje rewanż z aktualną mistrzynią. Joanna Jędrzejczyk w rozmowie z Damonem Martinem mówi otwarcie, że odzyskanie trofeum to sprawa priorytetowa, walka z Rose Namajunas to nic osobistego:
Dostanie walki o pas było kluczowe, ale jeśli [Rose Namajunas] zamierzałaby walczyć w lutym albo styczniu i straciłaby pas, dalej chciałabym walczyć o mistrzowski tytuł.
Chcę odzyskać, co należy do mnie. Chcę pasa. Nie ma znaczenia, kto jest jego posiadaczem. Jestem właścicielką tego trofeum, miałam go przez dwa lata i dziewięć miesięcy.
dodała podkreślając swoją dominację w wadze słomkowej.
Ta walka będzie lepsza niż cała moja kariera. Jedna noc. Jedna walka. Będę lepsza niż przez 14 lat. Zapamiętajcie moje słowa.
Jestem pewna swego. Królowa wróciła.
oświadczyła pretendentka.
Starcie Joanny Jędrzejczyk z Rose Namajunas będzie co-main eventem gali UFC 223, która odbędzie się 7 kwietnia 2018 w Nowym Yorku.
autor: Bartłomiej Griese
źródło: Flocombat
