Była mistrzyni UFC, Joanna Jędrzejczyk, jest przekonana, że zwycięży w walce z Weili Zhang i odzyska pas, dzięki swojemu doświadczeniu i przewadze technicznej nad rywalką.
Joanna Jędrzejczyk powróci do akcji na gali UFC 248 w Las Vegas, gdzie skrzyżuje rękawice z aktualną mistrzynią dywizji słomkowej, Weili Zhang. Od czasu utraty pasa na rzecz Rose Namajunas i przegranej na punkty w rewanżu z Amerykanką, JJ zwyciężyła w tej wadze dwukrotnie: z Tecią Torres oraz Michelle Waterson.
Do gali w Las Vegas zostało nieco ponad dwa miesiące. Joanna kończy swoje obowiązki medialne w Polsce i wylatuje do Stanów, gdzie będzie przygotowywać się pod okiem trenerów z ATT.
W jednym z ostatnich wywiadów, a konkretnie w podcaście UFC Unfiltered Polka wypowiedziała się na temat technicznych umiejętności swojej najbliższej przeciwniczki, porównując ją przy okazji do Jessici Andrade.
Obie [Zhang and Andrade] są bardzo podobnymi zawodniczkami. Idą do przodu, rzucają dość nieskoordynowane ciosy, szukają swoich szans w mocnych zapasach. Nie są może zbyt techniczne, ale za to są bardzo, ale to bardzo silne. Dlatego też myślę, że to będą podobne walki. Będę musiała uderzać z różnych kątów, korzytać z mojego timingu, wzrostu, zasięgów.
przyznała Polka.
W starciu z Jessicą Andrade Weili Zhang pokazała niesamowitą siłę oraz dużą odporność na silne ciosy Brazylijki. Chinka zwyciężyła wówczas przez TKO już w pierwszej rundzie. Z kolei Joanna Jędrzejczyk rozpracowywała Andrade na dystansie pięciu, bardzo dominujących rund, pokonując ją ostatecznie jednogłośną decyzją sędziów: 2x 50-45, 50-44.
Joanna jest przekonana, że jej doświadczenie będzie kluczowe w starciu z Weili.
Ona jest naprawdę duża, naprawdę! Jest wielka i bardzo mocno bije. Ale to ja jestem bardziej doświadczona. Zaliczyłam już sporo obron pasa i doskonale radzę sobie na dystansie 5 rund.
przyznała Polka.
źródło: UFC Unfiltred