Joanna Jędrzejczyk jednogłośną decyzją sędziów (49-46, 49-46, 49-46) pokonała Karolinę Kowalkiewicz na UFC 205 w Nowym Jorku.
Walka rozpoczęła się dość spokojnie, Panie badały swoje możliwości. Częściej kombinacjami biła Joanna Jędrzejczyk. Karolina starała się wielokrotnie zamykać mistrzynie pod siatką, pod koniec pierwszej rundy obie zawodniczki kilkukrotnie znalazły się w klinczu z którego wymieniały ciosy
Od początku drugiej rundy obie zawodniczki ruszyły do szybkich wymian, szybsza i celniejsza była Joanna. Karolina cały czas dążyła do klinczu, jednak nie potrafiła skutecznie zagrozić w tej płaszczyźnie swojej przeciwniczce. Pod koniec rundy Kowalkiewicz próbowała obalić ale Jędrzejczyk skutecznie wybroniła ten atak, dokładając przy tym kilka celnych kopnięć i efektowny back fist.
Trzecia runda to również bardzo spokojne wymiany, obie zawodniczki były bardzo ruchliwe ale zadawały mało celnych ciosów. Pod koniec rundy walka się trochę ożywiła, Joanna dużo częściej kopała i celniej trafiała łokciami z klinczu.
W czwartej, mistrzowskiej rundzie walka wylądowała przy siatce. W połowie rundy celnie trafiła Kowalkiewicz i zachwiała Jędrzejczyk, Karolina idąc za ciosem próbowała zakończyć walkę jednak mistrzyni wyszła obronną ręką z tarapatów. Kowalkiewicz zaczęła zdobywać przewagę i celniej trafiać prawą ręką.
W piątej rundzie Jędrzejczyk i Kowalkiewicz zaczęły od ostrych wymian jednak walka przeniosła się pod siatkę. Karolina cały czas szukała swojej szansy jednak było widać że brakuje jej siły. Ostatnie minuty to już otwarta szermierka na pięści, Jędrzejczyk czując że wygrywa ten pojedynek sprowadzała walkę pod siatkę dociskając pretendentkę. Po ostatnim gongu obie Panie z szacunkiem podziękowały sobie za dobrą walkę.
Sędziowie byli jednomyślni i orzekli zwycięstwo Joanny Jędrzejczyk.