Były mistrz KSW, Jakub Wikłacz, zadebiutuje w oktagonie UFC szybciej niż zakładano. Menadżerka zawodnika, Joanna Jędrzejczyk, ujawniła w rozmowie z Polsatem Sport, że jego pierwsza walka odbędzie się już w październiku na numerowanej gali. Nazwisko rywala wciąż owiane jest tajemnicą, ale ma być ono dużym zaskoczeniem dla fanów.
Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Fani MMA w Polsce od miesięcy czekają na informację o pierwszym starcie Jakuba Wikłacza w UFC. Teraz, dzięki słowom Joanny Jędrzejczyk, wreszcie poznaliśmy przybliżoną datę debiutu.
Myślę, że jak wszyscy kibice z Polski czekają na debiut i Roberta Ruchały, który już wkrótce, ale też wszyscy zachodzą w głowę kiedy pierwszy start Jakuba Wikłacza w UFC. Debiut jego nastąpi szybciej niż zakładaliśmy, bo już w październiku Jakub Wikłacz wystąpi na numerowanej gali.
– powiedziała Jędrzejczyk w rozmowie z Pawłem Wyrobkiem z Polsatu Sport.
Informacja, na którą wszyscy czekali! Jakub Wikłacz zadebiutuje w UFC już w październiku na numerowanej gali! Nazwisko rywala Polaka poznamy w czwartek.
— Paweł Wyrobek (@pablopolsport) August 12, 2025
Cała rozmowa o kulisach, walce Roberta Ruchały w Paryżu i wiele więcej z Joanną Jędrzejczyk już jutro na YT Polsatu Sport. pic.twitter.com/zDbPI6yKDw
Choć nie wiadomo jeszcze, czy Wikłacz pojawi się 4 października na gali UFC 320, czy też 25 października na UFC 321 w Abu Dhabi, pewne jest, że jego pierwszy występ w amerykańskiej organizacji nastąpi w ciągu najbliższych tygodni. Menadżerka zaznaczyła, że na razie nie może zdradzić nazwiska rywala, ale zapowiedziała, że kibice będą „bardzo miło zaskoczeni”.
W drugiej części rozmowy Jędrzejczyk podkreśliła, że zarówno Wikłacz, jak i Robert Ruchała, dostali na start bardzo wymagających przeciwników. Była polska mistrzyni UFC dodała, że obaj zawodnicy weszli do największej organizacji MMA na świecie jako mistrzowie KSW, dlatego dostają trudniejszych przeciwników z szansą awansu do TOP 15 już po potencjalnie wygranym debiucie.
29-letni Wikłacz legitymuje się imponującym rekordem 16 zwycięstw, 3 porażek i 2 remisów. W swojej karierze mierzył się m.in. pięciokrotnie z Sebastianem Przybyszem, trzykrotnie wychodząc z tych pojedynków zwycięsko. Były mistrz KSW słynie z umiejętności parterowych – aż 9 z jego wygranych padło po poddaniach, w tym efektownych duszeniach gilotynowych i trójkątnych. Ostatni raz w klatce widziany był w czerwcu 2024 roku, gdy na gali KSW 95 ponownie pokonał Przybysza, broniąc pasa wagi koguciej.
Zobacz także: Kulisy transferu Wikłacza i Ruchały do UFC: Jędrzejczyk ujawnia trudne negocjacje i finansowe zaskoczenie
źródło: X / Paweł Wyrobek (@pablopolsport) | foto: YT / Jakub Wikłacz