Główny trener SBG Ireland, który pracował z Conorem McGregorem (21-4) – John Kavanagh niedawno oświadczył, że ma mieszane uczucia względem dalszej współpracy z tym zawodnikiem. Co więcej, stwierdził, że „Notorious” będzie musiał przekonać go, by ten przygotował go do potencjalnego starcia i pokazać, że faktycznie jest mocno zmotywowany, by podjąć walkę.
Jak tłumaczył Kavanagh:
Znam go osobiście i wiem, że powrót po dwóch przegranych, nawet jeśli jedna z nich, to porażka bokserska, będzie dla niego trudną sprawą. Ma trzydzieści lat, dwójkę dzieci, jego interes whisky kwitnie, więc ma z tego większą kasę niż kiedykolwiek za walkę.
Dodał:
Będzie musiał mnie przekonać, żeby zacząć to od nowa. Kocham go. Kocham całą tę drogę, którą razem przeszliśmy, ale potrzebuję dobrego argumentu. Może nim być znowu Nate Diaz, ponieważ obiecał to starcie. Może nim być rewanż z Khabibem. Ale jeśli ma to być na zasadzie: Cóż, chcą, żebym zawalczył z tym kolesiem. Myślę, że powiem wtedy: Powodzenia.
Wygląda na to, że Kavanagh jest jak najbardziej poważny i jest zdecydowany trzymać się tego postanowienia.
źródło: bjpenn.com
